Anna Kopeć to młoda fotografka ze Skoczowa, która przygodę z obiektywem zaczęła już w gimnazjum. Jej pierwszym fotograficznym odkryciem był piktorializm, czyli poddawanie zdjęć takiej obróbce, by uzyskać efekt obrazu malowanego światłem. Zafascynowana tym nurtem namalowała światłem i cieniem poranny, jesienny las. Czy się jej udało? Przekonajcie się sami podczas wystawy w muzeum św. Jana Sarkandra.
- Kocham żywe kolory, mocno podkreślone burzowe chmury i uwydatnione światło. To mój znak rozpoznawczy. Potrafię godzinami czekać, aż słońce wyjdzie zza chmur i rzuci promień słońca na dom w oddali – mówi o swojej twórczości Anna Kopeć.
Artystka brała udział w wielu konkursach fotograficznych. Już w 2013 r. jej zdjęcie zostało wybrane jako jedne z najlepszych zdjęć z całej Polski w konkursie „Pociąg do ekologii”. Jej twórczość dostrzeżono także w wielu konkursach lokalnych. Najważniejszą tegoroczną nagrodą było wyróżnienie w konkursie „Po stronie natury” organizowanym przez National Geographic i Żywiec Zdrój. Zdjęcie Anny Kopeć zostało opublikowane w sierpniowym numerze „National Geographic” i zostało wybrane spośród 3,5 tys. zgłoszeń.
Wystawa „Arkana lasu” jest czynna w Muzeum św. Jana Sarkandra do 10 października. Zapraszamy!