Przygotowania do wystawy pt.:„Św. Jan Sarkander – męczennik tajemnicy spowiedzi” rozpoczęły się już w ubiegłym roku, kiedy pomysł zaczęto realizować. – Musieliśmy się postarać o finansowanie naszego planu, a potem, kiedy udało się otrzymać dotację Starostwa Powiatu Cieszyńskiego i Gminy Skoczów na ten cel zaczęliśmy działać – mówi kustosz muzeum Hanna Blokesz-Bacza.
Pierwszym zadaniem była wizyta studyjna na Morawach, w miejscach, w których żył i pracował św. Jan Sarkander. Jej celem było zaktualizowanie dokumentacji fotograficzno-filmowej posiadanej przez muzeum. Uczestnicy wizyty przejechali w dwa dni ponad 500 km od Przybora po Ołomuniec. – Byliśmy w Boskowicach, Zdounkach, Holeszowie – czyli parafiach, gdzie był proboszczem. Widzieliśmy ornat haftowany ponad 550 lat temu przez jego matkę, na prymicje syna. Piliśmy wodę z cudownego źródełka w Studzionce, które wykopał Sarkander, gdy był jeszcze dzieckiem. To był podróż pełna głęboki emocji – mówi historyk, Wojciech Grzebielec.
Efektem podróży są zdjęcia i dokumentacja filmowa, które można oglądać podczas wystawy. Dodatkowo, dzięki współpracy z Muzeum Śląska Cieszyńskiego, zwiedzającym udostępniono eksponaty związane z czasami św. Sarkandra. Wśród nich m.in. XVII-wieczne kajdany oraz ceramikę,którą archeologowie odnaleźli w muzealnym patio.
Zapraszamy na wernisaż wystawy, który odbędzie się 5 sierpnia o 19:00 w Muzeum św. Jana Sarkandra w Skoczowie.
Wystawa jest współfinansowana z budżetów Powiatu Cieszyńskiego i Gminy Skoczów. Można ją zwiedzać do 27 sierpnia.
